Co to jest Palenie papierosów jest jak rosyjska ruletka:
Aczkolwiek w Polsce co roku rozpoznaje się 21 tys. nowych przypadków zachorowania na raka płuca to nadal powyżej 30 procent społeczeństwa ryzykuje zachorowanie na tą straszną chorobę i pali papierosy. Jak mówią naukowcy tylko 10 procent chorych zapadło na raka płuca z innych powodów niż palenie papierosów.
Dzięki telewizyjnych spotów, pokazujących konsekwencje palenia, resort zdrowia chce nakłonić Polaków do rzucenia palenia.
Kampania socjalna pod hasłem „Papierosy pożerają Cię żywcem” i „Papierosy pożerają żywcem Ciebie i Twoje dzieci” w sposób drastyczny pokazuje, iż palenie tytoniu powiększa ryzyko zawału serca, raka płuc i nawet śmierci.
Kampania trwa od 16 listopada do 13 grudnia 2009 roku. W tym czasie, drastyczne spoty pokazujące odrażające zmiany chorobowe spowodowane paleniem tytoniu będą emitowane we wszystkich ogólnopolskich stacjach telewizyjnych, a również w niektórych telewizyjnych stacjach lokalnych. Została zorganizowana na wzór tej, stworzonej poprzez departament zdrowia miasta Nowy Jork. Akcja miała już własne odsłony między innymi w Stanach Zjednoczonych, Chinach, Rosji i na Ukrainie.
Jednak straszenie na sporo się nie zda. Jeśli już jesteśmy w ekipie ryzyka trzeba obowiązkowo badać własne płuca, ponieważ w I i II stadium nowotworu płuca mamy szansę na wyleczenie. Palenie jest trochę jak rosyjska ruletka: ryzyko zachorowania jest bardzo spore i nigdy nie wiadomo kto i kiedy zachoruje.
Ustawa antynikotynowa utknęła
– Bezwzględnie należy rzucić palenie, a i tak dopiero po 15-20 latach od odstawienia papierosów ryzyko zachorowania na raka płuc jest takie samo jak u osoby niepalącej, nie ma co tracić czasu – mówi portalowi rynekzdrowia.pl dr Dariusz Kowalski z Kliniki Nowotworów Płuca i Klatki Piersiowej Centrum Onkologii w Warszawie. Jak dodaje, palacze narażają się nie tylko na raka płuca, lecz także na przykład na nowotwory szyi i głowy. Jest także ekipa chorych (około 10 procent ), którzy zapadają na ten nowotwór z innych przyczyn niż palenie tytoniu. Jak opowiada dr Kowalski, w jego klinice leczona jest 22-letnia kobieta, niepaląca. Lekarze nie znają powody jej dolegliwości.
W wielu państwach europejskich wprowadzono zakaz palenia w miejscach publicznych. W Polsce ustawa dotycząca tego tematu utknęła w sejmowych szufladach.
– To tylko pokazuje jak mocne jest lobby tytoniowe w naszym państwie – wyjaśnia dr Kowalski.
Jego zdaniem zakaz palenia w restauracjach czy pubach nie powinien wpływać na zyski prowadzących je przedsiębiorców.
– Polskie Koleje Państwowe jakoś umiały rozwiązać problem. Czy jak wprowadziły zakaz palenia, to ludzie przestali jeździć pociągami? – pyta nasz rozmówca.
Dzieci także chorują na nikotynizm
Jak rzucić palenie? Palacze mówią: łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Mogą kupić cały arsenał gum, plastrów, tabletek, które – jak reklamują ich producenci – mają uwolnić od nałogu. Niestety nie wynaleziono jeszcze skutecznego leku na nikotynizm. Wszystko, co jest na rynku trzeba połączyć z mocną wolą i samozaparciem. A okazuje się, iż po papierosa sięgają już coraz młodsi: 13-14-latki są uzależnione od nikotyny. Fikcja? Niestety to rzeczywistość. Jak mówią eksperci dzieci nie reagują na ostrzeżenia, ponieważ trudno im wyobrazić sobie konsekwencje palenia odległe o 20-30 lat.
– W Wielkiej Brytanii to także spory problem. Pośrodku godziny umierają tam na raka płuc 3 osoby. W czasie gdy dziecku do uzależnienia się wystarczy wypalenie 50-100 sztuk papierosów – mówi prof. Nicholas Thatcher, onkolog z Kliniki Onkologii Szpitala Christie w Manchesterze, wykładowca Uniwersytetu w Manchesterze.
Jak dodaje, jeszcze 10 lat temu palenie wśród dzieci nie było tak sporym problemem. Paliły raczej... dziewczynki. Niestety teraz do dziewczynek dołączyli także chłopcy.
– Robimy dużo, tak aby rozwiązać ten problem. Najkorzystniej dociera się do tej ekipy stosując młodzieżowe wzorce socjalne na przykład pokazując, iż pocałunek z kimś palącym jest niemiły – opowiada prof..
Rak płuc to jeden z najczęściej występujących nowotworów na świecie. Rocznie zapada na niego 1,5 mln osób.
Nowotwór wykrywany za późno
– W Polsce co roku na raka płuca zapada 21 tys. osób, podobna liczba chorych umiera – mówi prof. Tadeusz Orłowski, konsultant krajowy w zakresie chirurgii klatki piersiowej, przewodniczący Polskiej ekipy Raka Płuca. prof. podkreśla, iż w najwyższym stopniu efektywną sposobem leczenia tego nowotworu jest sposób operacyjna, jednak można ją stosować tylko w pierwszych stadiach dolegliwości, a chorzy najczęściej zgłaszają się zbyt późno do lekarza.
– Odsetek inicjalnych wykryć jest bardzo niski, dlatego na 100 chorych efektywnie można pomóc jedynie 13., resztę leczy się paliatywnie – tłumaczył. Jak dodaje sytuację utrudnia fakt, iż ten nowotwór w pierwszych stadiach rozwoju regularnie nie daje jakichkolwiek objawów. Podkreślił, iż nadzwyczajnie istotna tu jest rola lekarza rodzinnego, który powinien nakłaniać pacjenta do badań profilaktycznych.
– W woj. zachodniopomorskim, dzięki samorządowi lokalnemu, dwa lata temu wprowadzono badania profilaktyczne. Widać znaczące powiększenie wykrywalności tego nowotworu – zaznaczył prof. Orłowski.
Wg Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), rak płuca jest najczęstszą powodem zgonów na skutek chorób nowotworowych wśród kobiet i mężczyzn na całym świecie. Każdego roku rozpoznawanych jest powyżej 1,3 mln nowych przypadków tej dolegliwości. Każdego dnia na całym świecie na skutek raka płuca umiera powyżej 3000 osób. Tylko w 2006 r. na skutek tej dolegliwości zmarło 334 800 chorych w samej Europie, co stanowi 19,7 procent ) wszystkich zgonów na skutek raka.
Czynniki ryzyka to:
• Palenie tytoniu – powiązane jest z ((około 80 – 90 procent ) przypadków NSCLC;
• Palenie bierne – prawdopodobieństwo rozwoju raka płuca u partnerów osób palących tytoń jest większe o 20 procent ) Ponadto szacuje się, iż palenie bierne skutkuje (((około 25 procent ) NSCLC u osób niepalących;
• Rozpoznanie dolegliwości w rodzinie;
• Ekspozycja na azbest i radon.
Symptomy:
• Duszność i/albo świszczący oddech;
• Przewlekły kaszel i///albo nawracające zapalenia oskrzeli;
• Chrypka, ból w klatce piersiowej.
77 procent ) Polaków jest za zakazem
W sierpniu br. prace nad projektem ustawy o zakazie palenia w miejscach publicznych ukończyła sejmowa podkomisja, projekt nie trafił jednak jeszcze pod obrady sejmowej Komisji Zdrowia.
Zakaz palenia obowiązuje już u nas w zakładach opieki zdrowotnej, szkołach i placówkach oświatowo-wychowawczych, w pomieszczeniach zakładów pracy i innych obiektach użyteczności publicznej, poza wydzielonymi strefami. W nowej ustawie antynikotynowej, która trafiła do komisji sejmowych ten zakaz ma być rozszerzony o lokale gastronomiczno-rozrywkowe, taksówki, busy i autobusy i prywatne środki transportu, jeśli pasażerami są dzieci do 13 roku życia. W sporych lokalach gastronomicznych decyzję o zakazie palenia ma jednak podjąć właściciel. Przewidywany jest także całkowity zakaz reklamy wyrobów tytoniowych.
Projekt przewiduje kary za złamanie zakazu palenia: dla właściciela lokalu gastronomicznego ma to być 20 tys. zł, dla palacza 100 zł. 77 procent ) Polaków opowiada się za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych.
Na świecie zakaz palenia tytoniu w miejscach publicznych obowiązuje w ((((około 60 państwach. W Europie wprowadzono go w 12 krajach
Dzięki telewizyjnych spotów, pokazujących konsekwencje palenia, resort zdrowia chce nakłonić Polaków do rzucenia palenia.
Kampania socjalna pod hasłem „Papierosy pożerają Cię żywcem” i „Papierosy pożerają żywcem Ciebie i Twoje dzieci” w sposób drastyczny pokazuje, iż palenie tytoniu powiększa ryzyko zawału serca, raka płuc i nawet śmierci.
Kampania trwa od 16 listopada do 13 grudnia 2009 roku. W tym czasie, drastyczne spoty pokazujące odrażające zmiany chorobowe spowodowane paleniem tytoniu będą emitowane we wszystkich ogólnopolskich stacjach telewizyjnych, a również w niektórych telewizyjnych stacjach lokalnych. Została zorganizowana na wzór tej, stworzonej poprzez departament zdrowia miasta Nowy Jork. Akcja miała już własne odsłony między innymi w Stanach Zjednoczonych, Chinach, Rosji i na Ukrainie.
Jednak straszenie na sporo się nie zda. Jeśli już jesteśmy w ekipie ryzyka trzeba obowiązkowo badać własne płuca, ponieważ w I i II stadium nowotworu płuca mamy szansę na wyleczenie. Palenie jest trochę jak rosyjska ruletka: ryzyko zachorowania jest bardzo spore i nigdy nie wiadomo kto i kiedy zachoruje.
Ustawa antynikotynowa utknęła
– Bezwzględnie należy rzucić palenie, a i tak dopiero po 15-20 latach od odstawienia papierosów ryzyko zachorowania na raka płuc jest takie samo jak u osoby niepalącej, nie ma co tracić czasu – mówi portalowi rynekzdrowia.pl dr Dariusz Kowalski z Kliniki Nowotworów Płuca i Klatki Piersiowej Centrum Onkologii w Warszawie. Jak dodaje, palacze narażają się nie tylko na raka płuca, lecz także na przykład na nowotwory szyi i głowy. Jest także ekipa chorych (około 10 procent ), którzy zapadają na ten nowotwór z innych przyczyn niż palenie tytoniu. Jak opowiada dr Kowalski, w jego klinice leczona jest 22-letnia kobieta, niepaląca. Lekarze nie znają powody jej dolegliwości.
W wielu państwach europejskich wprowadzono zakaz palenia w miejscach publicznych. W Polsce ustawa dotycząca tego tematu utknęła w sejmowych szufladach.
– To tylko pokazuje jak mocne jest lobby tytoniowe w naszym państwie – wyjaśnia dr Kowalski.
Jego zdaniem zakaz palenia w restauracjach czy pubach nie powinien wpływać na zyski prowadzących je przedsiębiorców.
– Polskie Koleje Państwowe jakoś umiały rozwiązać problem. Czy jak wprowadziły zakaz palenia, to ludzie przestali jeździć pociągami? – pyta nasz rozmówca.
Dzieci także chorują na nikotynizm
Jak rzucić palenie? Palacze mówią: łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Mogą kupić cały arsenał gum, plastrów, tabletek, które – jak reklamują ich producenci – mają uwolnić od nałogu. Niestety nie wynaleziono jeszcze skutecznego leku na nikotynizm. Wszystko, co jest na rynku trzeba połączyć z mocną wolą i samozaparciem. A okazuje się, iż po papierosa sięgają już coraz młodsi: 13-14-latki są uzależnione od nikotyny. Fikcja? Niestety to rzeczywistość. Jak mówią eksperci dzieci nie reagują na ostrzeżenia, ponieważ trudno im wyobrazić sobie konsekwencje palenia odległe o 20-30 lat.
– W Wielkiej Brytanii to także spory problem. Pośrodku godziny umierają tam na raka płuc 3 osoby. W czasie gdy dziecku do uzależnienia się wystarczy wypalenie 50-100 sztuk papierosów – mówi prof. Nicholas Thatcher, onkolog z Kliniki Onkologii Szpitala Christie w Manchesterze, wykładowca Uniwersytetu w Manchesterze.
Jak dodaje, jeszcze 10 lat temu palenie wśród dzieci nie było tak sporym problemem. Paliły raczej... dziewczynki. Niestety teraz do dziewczynek dołączyli także chłopcy.
– Robimy dużo, tak aby rozwiązać ten problem. Najkorzystniej dociera się do tej ekipy stosując młodzieżowe wzorce socjalne na przykład pokazując, iż pocałunek z kimś palącym jest niemiły – opowiada prof..
Rak płuc to jeden z najczęściej występujących nowotworów na świecie. Rocznie zapada na niego 1,5 mln osób.
Nowotwór wykrywany za późno
– W Polsce co roku na raka płuca zapada 21 tys. osób, podobna liczba chorych umiera – mówi prof. Tadeusz Orłowski, konsultant krajowy w zakresie chirurgii klatki piersiowej, przewodniczący Polskiej ekipy Raka Płuca. prof. podkreśla, iż w najwyższym stopniu efektywną sposobem leczenia tego nowotworu jest sposób operacyjna, jednak można ją stosować tylko w pierwszych stadiach dolegliwości, a chorzy najczęściej zgłaszają się zbyt późno do lekarza.
– Odsetek inicjalnych wykryć jest bardzo niski, dlatego na 100 chorych efektywnie można pomóc jedynie 13., resztę leczy się paliatywnie – tłumaczył. Jak dodaje sytuację utrudnia fakt, iż ten nowotwór w pierwszych stadiach rozwoju regularnie nie daje jakichkolwiek objawów. Podkreślił, iż nadzwyczajnie istotna tu jest rola lekarza rodzinnego, który powinien nakłaniać pacjenta do badań profilaktycznych.
– W woj. zachodniopomorskim, dzięki samorządowi lokalnemu, dwa lata temu wprowadzono badania profilaktyczne. Widać znaczące powiększenie wykrywalności tego nowotworu – zaznaczył prof. Orłowski.
Wg Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), rak płuca jest najczęstszą powodem zgonów na skutek chorób nowotworowych wśród kobiet i mężczyzn na całym świecie. Każdego roku rozpoznawanych jest powyżej 1,3 mln nowych przypadków tej dolegliwości. Każdego dnia na całym świecie na skutek raka płuca umiera powyżej 3000 osób. Tylko w 2006 r. na skutek tej dolegliwości zmarło 334 800 chorych w samej Europie, co stanowi 19,7 procent ) wszystkich zgonów na skutek raka.
Czynniki ryzyka to:
• Palenie tytoniu – powiązane jest z ((około 80 – 90 procent ) przypadków NSCLC;
• Palenie bierne – prawdopodobieństwo rozwoju raka płuca u partnerów osób palących tytoń jest większe o 20 procent ) Ponadto szacuje się, iż palenie bierne skutkuje (((około 25 procent ) NSCLC u osób niepalących;
• Rozpoznanie dolegliwości w rodzinie;
• Ekspozycja na azbest i radon.
Symptomy:
• Duszność i/albo świszczący oddech;
• Przewlekły kaszel i///albo nawracające zapalenia oskrzeli;
• Chrypka, ból w klatce piersiowej.
77 procent ) Polaków jest za zakazem
W sierpniu br. prace nad projektem ustawy o zakazie palenia w miejscach publicznych ukończyła sejmowa podkomisja, projekt nie trafił jednak jeszcze pod obrady sejmowej Komisji Zdrowia.
Zakaz palenia obowiązuje już u nas w zakładach opieki zdrowotnej, szkołach i placówkach oświatowo-wychowawczych, w pomieszczeniach zakładów pracy i innych obiektach użyteczności publicznej, poza wydzielonymi strefami. W nowej ustawie antynikotynowej, która trafiła do komisji sejmowych ten zakaz ma być rozszerzony o lokale gastronomiczno-rozrywkowe, taksówki, busy i autobusy i prywatne środki transportu, jeśli pasażerami są dzieci do 13 roku życia. W sporych lokalach gastronomicznych decyzję o zakazie palenia ma jednak podjąć właściciel. Przewidywany jest także całkowity zakaz reklamy wyrobów tytoniowych.
Projekt przewiduje kary za złamanie zakazu palenia: dla właściciela lokalu gastronomicznego ma to być 20 tys. zł, dla palacza 100 zł. 77 procent ) Polaków opowiada się za całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych.
Na świecie zakaz palenia tytoniu w miejscach publicznych obowiązuje w ((((około 60 państwach. W Europie wprowadzono go w 12 krajach
- Objawy Przewodniczący Kolegium Lekarzy Rodzinnych: Oczekujemy Ustawy O Podstawowej Opiece Zdrowotnej:
- Przyczyny Maciej Godycki-Ćwirko, nowy prezes Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce. W dopiero co opublikowanym stanowisku Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce znalazł się postulat środowiska lekarzy POZ, by palenie papierosów jest jak rosyjska ruletka co znaczy.
- Objawy Pierwsze Pobranie W Złotowie - Dzięki Dawcy Żyją Dwie Poznanianki:
- Przyczyny Powiatowym w Złotowie po raz pierwszy w historii tej placówki dokonano pobrania narządów od zmarłego dawcy. Dzięki tej donacji powiodło się uratować życie dwóch poznanianek. 49-letni dawca pochodził palenie papierosów jest jak rosyjska ruletka krzyżówka.
- Objawy Porozumienie Zielonogórskie Po Rozłamie: Będą Żyli Długo I Szczęśliwie, Tyle, Że Osobno:
- Przyczyny Bołtruczuk: Czas uspokoi nastroje... Zdaniem Jacka Krajewskiego, prezesa Federacji Porozumienie Zielonogórskie (PZ), odejście związku wielkopolskiego z tej organizacji w żaden sposób nie zakłóci jej palenie papierosów jest jak rosyjska ruletka co to jest.
- Objawy Po Awaryjnym Lądowaniu Na Okęciu: Służby Ratownicze Były Przygotowywane Jak Do Wypadku Masowego:
- Przyczyny 1 listopada) cała Polska przeżywała dramatyczne chwile powiązane z awaryjnym podejściem do lądowania Boeinga 767 PLL LOT na warszawskim Okęciu. Maszyna, która leciała do Warszawy z USA, nie mogła palenie papierosów jest jak rosyjska ruletka słownik.
- Objawy Prof. Edward Malec I Dr Mirosław G. Będą Operować W Św. Rafale:
- Przyczyny prof. Edward Malec znajdą zatrudnienie w krakowskim szpitalu św. Rafała. Wedle wcześniejszymi zapowiedziami zarządu szpitala, już we wrześniu tego roku zostanie uruchomiony oddział kardiochirurgii palenie papierosów jest jak rosyjska ruletka czym jest.
Czym jest Palenie papierosów jest jak znaczenie w Słownik medycyny P .