Definicja Co spędza mężczyznom sen z powiek?

Co to jest Co spędza mężczyznom sen z powiek?: Wg poetów, błogi sen jest ukojeniem dla ciała i duszy człowieka. Wg uczonych sen pomaga w lepszym funkcjonowaniu mózgu. Jest nieodzowną częścią życia. W czasie snu organizm odbudowuje komórki, regeneruje się, odpoczywa i przygotowuje do zmagań z następnym dniem. Sen jest konieczny dla prawidłowego funkcjonowania organizmu, zdrowia fizycznego i, co ważniejsze, psychicznego. Aczkolwiek wydawałoby się, iż czynność ta jest czymś tak prozaicznym i oczywistym, to jednak nie wszyscy mogą się nią cieszyć. Nie wszystkim noc przynosi energię, siłę i radość życia. Po co śpimy?W różnym okresie życia człowiek potrzebuje większej, bądź mniejszej ilości snu. I tak niemowlęta śpią 16 godz. na dobę, dwulatkowie 12, a dorośli przeciętnie 7-8 godz. na dobę. Znaczy to, iż w przybliżeniu aż 1/3 trzecią życia człowiek przesypia. W trakcie snu obniża się przemiana materii, wrażliwość na wybrane bodźce, zwalnia się aktywność ruchowa, maleje częstość skurczów serca i oddechów. Mięśnie i wybrane obszary mózgu odpoczywają i gromadzą energię, a inne narządy aktywnie pracują, wydzielając np. hormon wzrostu. Dlaczego nie śpimy?Problemów ze snem doświadcza w swoim życiu 95% ludzi. Powody mogą być różne. Nie mały wpływ na efektywność snu ma wiek. Starsze osoby pomimo tego, że więcej czasu spędzają w łóżku, to śpią znacząco krócej i zdecydowanie trudniej jest im wejść w fazę snu głębokiego. Także częste wybudzanie ze snu jest bardziej charakterystyczne dla wieku dojrzałego niż dziecięcego. Starsze osoby mają także większe problemy z ponownym zaśnięciem. Nieprzespane noce mogą być także efektem hałasu, stresów, zmartwień, zmiany strefy czasowej, robotą zmianową, lecz również, i o czym regularnie zapominamy, problemów zdrowotnych. Nokturia – zmora mężczyznJedną z najczęstszych przyczyn zaburzeń snu u mężczyzn jest tak zwany nokturia, a więc konieczność oddawania moczu w porze nocnej. The International Continence Society (ICS) definiuje nokturię, jako przynajmniej dwukrotne budzenie się w czasie nocy w celu opróżnienia pęcherza. Jeszcze do niedawna problemowi nokturii nie poświęcano sporo uwagi. Mężczyźni żyli w przekonaniu, iż to jest dolegliwość charakterystyczna dla ich wieku i zarazem pierwszy symptom starzenia się. w czasie gdy nokturia jest jednym z w najwyższym stopniu wyczerpujących i uciążliwych symptomów wskazującym na problemy z przerostem prostaty. „Nokturia stanowi olbrzymi problemem, albowiem zakłócenia snu w znaczący sposób wpływają na jakość życia. Przerywany sen odbija się na zdrowiu fizycznym i psychicznym, na relacjach w małżeństwie, pracy i stosunkach towarzyskich”, mówi prof. dr hab. n. med. Zbigniew Wolski, Kierownik Katedry i Kliniki Urologii Ogólnej, Onkologicznej i Dziecięcej Akademii Medycznej im. Ludwika Rydygiera w Bydgoszczy. Nokturia przyczynia się do rozwoju wielu schorzeń układu krążenia, oddechowego, pokarmowego, moczowego i mięśniowo-szkieletowego. U chorych na nokturię regularnie notuje się znaczące pomniejszenie odporności i podwyższoną podatność na dolegliwości wirusowe i infekcyjne. Konsekwencją nokturii są także problemy na tle psychicznym. Drażliwość, zaburzenia nastroju i funkcji poznawczych, to pierwsze efekty nieprzespanych nocy. W dłuższym czasie może nawet dojść do depresji. Dla mężczyzny cierpiącego na nokturię wszystko jest źródłem stresu. Do wybuchu furii i agresji może go doprowadzić nawet najmniejszy hałas. Nokturia w znacznym stopniu wpływa także na sferę zawodową i kontakty rodzinne i towarzyskie. Chory regularnie jest zmęczony i niewyspany. Pośrodku dnia odczuwa senność. W pracy nie może się skupić na najprostszych czynnościach. Nie wykorzystuje swego całego potencjału intelektualnego. Jest pasywny, a jego jedynym celem jest przetrwanie dnia. „Mężczyzna chory na nokturię ma poważne problemy z koncentracją, co w zasadniczy sposób wpływa na jego wydajność w pracy. Brak koncentracji to przecież pomyłki, to brak kreatywności, to bierność”, mówi prof. Zbigniew Wolski. „Brak koncentracji może także zagrażać bezpieczeństwu, szczególnie w trakcie prowadzenia samochodu”, kontynuuje prof.. Przedłużający się przerywany sen może być także powodem omdleń. Może także prowadzić nawet do śmierci. Czy by tylko zmora mężczyzn?Wbrew pozorom nokturia nie jest tylko problemem mężczyzn. „Takie samo rosnące zmęczenie, rozdrażnienie i podatność na dolegliwości infekcyjne obserwuje się u partnera, który znajduje się w tym samym pokoju w trakcie snu”, mówi prof. Zbigniew Wolski. Jak leczyć?Nie leczona nokturia może być powodem wielu chorób fizycznych i psychicznych. Może doprowadzić do poważnych problemów w pracy i w związku. Dlatego tak istotne jest, by jak najszybciej udać się do lekarza urologa. Bibliografia:European Urology Supplements 3:6 (2005) 24-36 Ciekawostki: Gruczoł krokowy znajduje się bezpośrednio pod pęcherzem moczowym, otaczając cewkę moczową. Z tego powodu zmiany w jego obrębie mogą wpływać na stan dróg moczowych i mogą być powodem zaburzeń w oddawaniu moczu. Powszechnie wiadomo, iż zdrowy człowiek wydziela mniej moczu pośrodku nocy niż pośrodku dnia. Zegar fizjologiczny człowieka nie jest wyodrębnionym przypadkiem, lecz jest charakterystyczny dla wszystkich aktywnych za dnia ssaków. Stawia się hipotezę, iż zegar ten ewoluował wspólnie z potrzebą umożliwienia zwierzętom wystarczającej liczby godz. niezakłóconego i spokojnego snu, a również by ochronić je przed drapieżnikami żerującymi i polującymi w nocy. Pomimo dużego postępu w neurobiologii powody, dla których mózg cyklicznie zapada w sen pozostają zagadką Wg jednej z teorii nasi przodkowie potrzebowali snu, by zapobiec błąkaniu się w nocy z dala od jaskiń, gdy trudno ochronić się przed drapieżnikami Młode ssaki, w tym człowiek, potrzebują w momencie rozwoju trzy razy więcej snu niż dorosłe osobniki Średnio przesypiamy jedną trzecią naszego życia. Thomas Edison spał 10 godz.. Jeżeli spał choćby godzinę krócej, był nieprzytomny. Połowę mniej snu potrzebowali Winston Churchill czy Napoleon Bonaparte. Leonardo da Vinci spał po kwadransie co kilka godz.. Polacy śpią najkrócej spośród wszystkich mieszkańców Europy, ponieważ średnio raptem sześć godz.. Na drugim miejscu są Szwedzi i Estończycy – siedem godz.. Pozostali Europejczycy sypiają średnio po osiem, dziewięć godz. na dzień. Etapy snuPrawidłowy sen złożona jest z cyklu pięciu następujących po sobie faz. Każda z nich trwa od 90 do 120 min.. Chwilę po tym, jak kładziemy się spać, pojawiają się mózgowe fale alfa świadczące o osiągnięciu stanu relaksacji. Etap I nazywana także półsnem jest stanem przejściowym między jawą, a snem. Zwykle trwa od 5 do 10 min.. w trakcie tego etapu oddech staje się wolny i regularny, obniża się częstość skurczów serca, a gałki oczne wykazują powolne ruchy. Etap II to faza przejściowy ze snu płytkiego do głębokiego. Ruchy gałek ocznych zanikają, ciało i mięśnie relaksują się. Pojawiają się nieznaczne ruchy ciała. Etap III i IV określana jest mianem snu głębokiego. To najdłuższa, ponieważ prawie godzinna etap snu. Charakterystyczne dla niej są wolne fale nazywane falami delta. Im jest ich więcej, tym głębiej śpimy i tym trudniej nas obudzić. Człowiek zerwany wówczas ze snu nie wie, na jakim jest świecie. Psychiatrzy nazywają to upojeniem przysennym i uznają za stan zniesionej poczytalności. etap V to faza snu szybkiego, zwana także fazą REM /z angielskiego: Repig Eye Movement/. Na tym etapie snu występuje wysoka aktywność mózgu, oddech jest nieregularny, wzrasta częstość skurczów serca. To właśnie w tym cyklu pojawiająsię marzenia senne. pośrodku nocy sen kilkakrotnie wypłyca się z głębszych faz i przechodzi do etapy pierwszej