Co to jest Włoski przeszczep sztucznego serca - sensacja, ale tylko medialna...:
2 października świat obiegła sensacyjna informacja o nowatorskiej operacji, pierwszej na świecie, jaką 30 września przeprowadzono w Szpitalu Pediatrycznym Dzieciątka Jezus w Rzymie. Wg doniesień medialnych dokonano tam wszczepienia stałego sztucznego serca 15-letniemu chłopcu. Czy rzeczywiście?
Z informacji przekazanych poprzez Radio Watykan, którą podchwyciły wszystkie media, wynikało, iż przełomowy charakter trwającej blisko 10 godz. operacji polegał na wszczepieniu dziecku sztucznego serca na stałe, a nie jedynie na czas oczekiwania na przeszczep.W komunikacie, jaki opublikowano po operacji, wyjaśniano, iż chłopiec, którego poddano operacji cierpi na chorobę uniemożliwiającą wpisanie go na listę oczekujących na przeszczep. Dlatego, jak podkreślono, w obliczu groźby śmierci w krótkim czasie włoscy lekarze wybrali jedyną w tym przypadku możliwą terapię.Chłopcu wszczepiono niewielkie urządzenie (4 centymetrowej wielkości). W komunikacie medycznym zostało opisane, jako „pompa hydrauliczna zasilana elektrycznie" umieszczona kompletnie w klatce piersiowej, aby zmniejszyć ryzyko infekcji.
Ponadto w komunikacie prasowym poinformowano, iż pionierska operacja otwiera nowe perspektywy terapeutyczne i daje nadzieję pacjentom, którzy z powodów klinicznych nie kwalifikują się do tego, aby dostać organ od dawcy. Do chwili obecnej podobnym operacjom poddawano wyłącznie pacjentów dorosłych – mieli przypomnieć włoscy lekarze rozmawiający z mediami.To nie jest sztuczne serceWszyscy eksperci, do których zwrócił się portal rynek zdrowia.pl z pytaniem, na czym bazuje innowacyjność tej operacji, bardzo ostrożnie podchodzili do sensacyjnych doniesień napływających z rzymskiego szpitala, podkreślając zbyt lakoniczne wiadomości dotyczące operacji.lekarz Grzegorz Religa, kardiochirurg, pracujący w Instytucie Kardiologii w Warszawie-Aninie, stwierdził w rozmowie z portalem rynekzdrowia.pl, w dniu opublikowania sensacyjnej informacji o „nowatorskim włoskim przeszczepie", iż próby wszczepiania stałego sztucznego serca odbywają się już od kilku lat. Jednak jak do chwili obecnej, wyniki takich operacji nie były zadowalające.Już od pięciu, czy nawet więcej lat, urządzeniem stosowanym do permanentnego użycia jest mała pompa DeBakeya, którą wszczepia się między koniuszkiem lewej komory serca a aortą, która odciąża lewą komorę. Źródłem zasilania jest zewnętrzna bateria.
– To nie jest jednak sztuczne serce. Tę pompę wszczepia się nie po to, by doprowadzić do regeneracji serca czy wspomóc serce na czas do przeszczepu. Jest rozwiązaniem definitywnym. Wszczepia się ją pacjentom, którzy nie kwalifikują się do przeszczepu. Pozwala na przedłużenie im życia. Z tym urządzeniem mogą żyć kilka lat – stwierdza prof. Jerzy Sadowski, kierownik Kliniki Serca, Naczyń i Transplantologii CM UJ w Krakowskim Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II.Ostrożnie z euforiąPodobnego zdania na temat sensacyjnych doniesień medialnych o pierwszym, zakończonym sukcesem wszczepieniu stałego sztucznego serca we Włoszech jest prof. Marian Zembala, dyrektor Ślaskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.– Wszczepionych stałych sztucznych serc już było sporo. To wydarzenie należy komentować szerzej, w kontekście długoterminowych zastosowań urządzeń do wspomagania serca. Proszę również pamiętać, iż euforia dziennikarska, towarzysząca podobnym „sensacyjnym" wydarzeniom, po jakimś czasie ustępowała miejsca komentarzom o następnym niepowodzeniu – stwierdza prof. Zembala.Na pytanie o rzeczywiste nowatorstwo operacji przeprowadzonej w szpitalu pediatrycznym Bambino Gesù w Watykanie prof. Jerzy Sadowski stwierdza jednoznacznie, iż tego typu operacje wykonuje się już od kilku lat. Jedynym nowym elementem jest być może to, iż przeprowadzono ją u małoletniego.– Rzeczywiście nie słyszałem, by do chwili obecnej wszczepiono taką pompę dziecku, chociaż 15-letni chłopiec może być już przecież całkiem spory – dodaje prof. Sadowski.Wszczepiono pompę osiowąW rzetelność publikowanych informacji medialnych na temat sensacyjnego wszczepienia stałego sztucznego serca we Włoszech wątpi również prof. Janusz Skalski, kierownik Kliniki Kardiochirurgii Dziecięcej w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie Prokocimiu. Co więcej, rozmawiał ze własnymi kolegami-chirurgami z Włoch, którzy przekazali już konkretne wiadomości o operacji.– Pacjentowi nie wszczepiono stałego sztucznego serca, a tylko pompę osiową. To żaden światowy hit. Wyjątkowość tej operacji bazuje na tym, iż wszczepioną ją, jako definitywne rozwiązanie, gdyż pacjent został zdyskwalifikowany do przeszczepu. To jest, gdyż ciężko chory na dystrofię mięśniową chłopiec. Dlatego lekarze podjęli decyzję, tak aby mu wszczepić pompę osiową Jarvik – mówi prof. Skalski.Tego rodzaju pompy osiowe Jarvik wszczepiano do koniuszka komory serca pacjentom już wielokrotnie.– Wg mojej wiedzy już powyżej 200 razy. To jest urządzenie wspomagające pracę serca i nie ma to nic wspólnego z operacją wszczepienia sztucznego serca, gdzie wycina się narząd i wszczepia w jego miejsce zastępczy. Prawdą z kolei jest, iż do chwili obecnej wszczepiano Jarviki dorosłym, a teraz po raz pierwszy zdecydowano się na taką operację u 15-latka, jako definitywne rozwiązanie – dodaje prof. Janusz Skalski.
wiadomości przesadzoneDlaczego włoscy lekarze się na to zdecydowali? Odpowiedź na tak postawione pytanie jest prosta: była to jedna sposobność dania szansy temu młodemu człowiekowi na kilka dodatkowych lat życia.– Prześledziłem wszystkie
wiadomości, które przekazywały media i mogę powiedzieć, iż były one nierzetelne. Wątpliwa jest oryginalność tego wszczepienia i jego efekt w dłuższej perspektywie czasowej. Uważam, iż nie było właściwe robienie sensacji z dramatu tego biednego dziecka i rozpowszechnianie informacji o tym przeszczepie. Włoscy lekarze z Bambino Gesù Hospital chyba zagalopowali się w ogłaszaniu swojego sukcesu – stwierdza prof. Skalski
Z informacji przekazanych poprzez Radio Watykan, którą podchwyciły wszystkie media, wynikało, iż przełomowy charakter trwającej blisko 10 godz. operacji polegał na wszczepieniu dziecku sztucznego serca na stałe, a nie jedynie na czas oczekiwania na przeszczep.W komunikacie, jaki opublikowano po operacji, wyjaśniano, iż chłopiec, którego poddano operacji cierpi na chorobę uniemożliwiającą wpisanie go na listę oczekujących na przeszczep. Dlatego, jak podkreślono, w obliczu groźby śmierci w krótkim czasie włoscy lekarze wybrali jedyną w tym przypadku możliwą terapię.Chłopcu wszczepiono niewielkie urządzenie (4 centymetrowej wielkości). W komunikacie medycznym zostało opisane, jako „pompa hydrauliczna zasilana elektrycznie" umieszczona kompletnie w klatce piersiowej, aby zmniejszyć ryzyko infekcji.
Ponadto w komunikacie prasowym poinformowano, iż pionierska operacja otwiera nowe perspektywy terapeutyczne i daje nadzieję pacjentom, którzy z powodów klinicznych nie kwalifikują się do tego, aby dostać organ od dawcy. Do chwili obecnej podobnym operacjom poddawano wyłącznie pacjentów dorosłych – mieli przypomnieć włoscy lekarze rozmawiający z mediami.To nie jest sztuczne serceWszyscy eksperci, do których zwrócił się portal rynek zdrowia.pl z pytaniem, na czym bazuje innowacyjność tej operacji, bardzo ostrożnie podchodzili do sensacyjnych doniesień napływających z rzymskiego szpitala, podkreślając zbyt lakoniczne wiadomości dotyczące operacji.lekarz Grzegorz Religa, kardiochirurg, pracujący w Instytucie Kardiologii w Warszawie-Aninie, stwierdził w rozmowie z portalem rynekzdrowia.pl, w dniu opublikowania sensacyjnej informacji o „nowatorskim włoskim przeszczepie", iż próby wszczepiania stałego sztucznego serca odbywają się już od kilku lat. Jednak jak do chwili obecnej, wyniki takich operacji nie były zadowalające.Już od pięciu, czy nawet więcej lat, urządzeniem stosowanym do permanentnego użycia jest mała pompa DeBakeya, którą wszczepia się między koniuszkiem lewej komory serca a aortą, która odciąża lewą komorę. Źródłem zasilania jest zewnętrzna bateria.
– To nie jest jednak sztuczne serce. Tę pompę wszczepia się nie po to, by doprowadzić do regeneracji serca czy wspomóc serce na czas do przeszczepu. Jest rozwiązaniem definitywnym. Wszczepia się ją pacjentom, którzy nie kwalifikują się do przeszczepu. Pozwala na przedłużenie im życia. Z tym urządzeniem mogą żyć kilka lat – stwierdza prof. Jerzy Sadowski, kierownik Kliniki Serca, Naczyń i Transplantologii CM UJ w Krakowskim Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II.Ostrożnie z euforiąPodobnego zdania na temat sensacyjnych doniesień medialnych o pierwszym, zakończonym sukcesem wszczepieniu stałego sztucznego serca we Włoszech jest prof. Marian Zembala, dyrektor Ślaskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.– Wszczepionych stałych sztucznych serc już było sporo. To wydarzenie należy komentować szerzej, w kontekście długoterminowych zastosowań urządzeń do wspomagania serca. Proszę również pamiętać, iż euforia dziennikarska, towarzysząca podobnym „sensacyjnym" wydarzeniom, po jakimś czasie ustępowała miejsca komentarzom o następnym niepowodzeniu – stwierdza prof. Zembala.Na pytanie o rzeczywiste nowatorstwo operacji przeprowadzonej w szpitalu pediatrycznym Bambino Gesù w Watykanie prof. Jerzy Sadowski stwierdza jednoznacznie, iż tego typu operacje wykonuje się już od kilku lat. Jedynym nowym elementem jest być może to, iż przeprowadzono ją u małoletniego.– Rzeczywiście nie słyszałem, by do chwili obecnej wszczepiono taką pompę dziecku, chociaż 15-letni chłopiec może być już przecież całkiem spory – dodaje prof. Sadowski.Wszczepiono pompę osiowąW rzetelność publikowanych informacji medialnych na temat sensacyjnego wszczepienia stałego sztucznego serca we Włoszech wątpi również prof. Janusz Skalski, kierownik Kliniki Kardiochirurgii Dziecięcej w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie Prokocimiu. Co więcej, rozmawiał ze własnymi kolegami-chirurgami z Włoch, którzy przekazali już konkretne wiadomości o operacji.– Pacjentowi nie wszczepiono stałego sztucznego serca, a tylko pompę osiową. To żaden światowy hit. Wyjątkowość tej operacji bazuje na tym, iż wszczepioną ją, jako definitywne rozwiązanie, gdyż pacjent został zdyskwalifikowany do przeszczepu. To jest, gdyż ciężko chory na dystrofię mięśniową chłopiec. Dlatego lekarze podjęli decyzję, tak aby mu wszczepić pompę osiową Jarvik – mówi prof. Skalski.Tego rodzaju pompy osiowe Jarvik wszczepiano do koniuszka komory serca pacjentom już wielokrotnie.– Wg mojej wiedzy już powyżej 200 razy. To jest urządzenie wspomagające pracę serca i nie ma to nic wspólnego z operacją wszczepienia sztucznego serca, gdzie wycina się narząd i wszczepia w jego miejsce zastępczy. Prawdą z kolei jest, iż do chwili obecnej wszczepiano Jarviki dorosłym, a teraz po raz pierwszy zdecydowano się na taką operację u 15-latka, jako definitywne rozwiązanie – dodaje prof. Janusz Skalski.
wiadomości przesadzoneDlaczego włoscy lekarze się na to zdecydowali? Odpowiedź na tak postawione pytanie jest prosta: była to jedna sposobność dania szansy temu młodemu człowiekowi na kilka dodatkowych lat życia.– Prześledziłem wszystkie
wiadomości, które przekazywały media i mogę powiedzieć, iż były one nierzetelne. Wątpliwa jest oryginalność tego wszczepienia i jego efekt w dłuższej perspektywie czasowej. Uważam, iż nie było właściwe robienie sensacji z dramatu tego biednego dziecka i rozpowszechnianie informacji o tym przeszczepie. Włoscy lekarze z Bambino Gesù Hospital chyba zagalopowali się w ogłaszaniu swojego sukcesu – stwierdza prof. Skalski
- Objawy Warszawiacy To Sobie Żyją...:
- Przyczyny się nie tylko dostatnio, lecz także długo i o dziwo zdrowo - wynika z raportu Zdrowie warszawiaków przygotowanego pod patronatem Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego. Warszawiacy w porównaniu z włoski przeszczep sztucznego serca - sensacja, ale tylko medialna... co znaczy.
- Objawy Wspólne Geny Dla Cukrzycy Typu 2 I Raka Okrężnicy:
- Przyczyny typu 2 obarczeni są większym ryzykiem zachorowania na raka okrężnicy. Do wspólnych czynników ryzyka tych zaburzeń należą: starszy wiek, dieta, otyłość i mała aktywność fizyczna. Najprawdopodobniej włoski przeszczep sztucznego serca - sensacja, ale tylko medialna... krzyżówka.
- Objawy Wyniki Badań: Rośnie Pokolenie Astmatyków:
- Przyczyny Samoliński, konsultant wojewódzki w zakresie alergologii na Mazowszu - Późna diagnostyka chorób alergicznych i zbyt częste podawanie antybiotyków dzieciom sprawia, iż wkrótce w Polsce przybędzie włoski przeszczep sztucznego serca - sensacja, ale tylko medialna... co to jest.
- Objawy Wirtualny Konsultant, Czyli System Podpowie Jak Leczyć Pacjentów Z Udarem Mózgu:
- Przyczyny neurolodzy pracują z naukowcami z Singapuru nad stworzeniem komputerowego mechanizmu wspomagania decyzji o podjęciu leczenia trombolitycznego w udarze niedokrwiennym mózgu. Mechanizm wskaże lekarzom włoski przeszczep sztucznego serca - sensacja, ale tylko medialna... słownik.
- Objawy Wielkopolska: Wojewoda Reformuje Ratownictwo:
- Przyczyny wielkopolski zamierza zreformować mechanizm ratownictwa medycznego. Novum bazuje na tym, iż stacje pogotowia będą działać pod dyktando dyspozytorów przyjmujących zgłoszenia w pięciu ośrodkach: w włoski przeszczep sztucznego serca - sensacja, ale tylko medialna... czym jest.
Czym jest Włoski przeszczep sztucznego znaczenie w Słownik medycyny W .
