38 dni w pozaustrojowym co to jest
Co to jest 38 dni w pozaustrojowym dotlenianiu krwi - mamy polski rekord ECMO. Definicja: Patrycja.

Czy przydatne?

Definicja 38 dni w pozaustrojowym dotlenianiu krwi - mamy polski rekord ECMO w słowniku

Co to jest 38 dni w pozaustrojowym dotlenianiu krwi - mamy polski rekord ECMO: Patrycja z synkiem Marcinem
W II Oddziale Kardiochirurgii Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 7 SUM w Katowicach zespół lekarzy poprzez prawie 6 tygodni walczył o życie 19-letniej pacjentki. To pierwsze w Polsce tak długie zastosowanie sposoby ECMO, pozaustrojowego natleniania krwi, w leczeniu osoby dorosłej. Młoda kobieta, którą już odłączono od aparatury, wraca do zdrowia.

Dziewczyna zgłosiła się do Centralnego Szpitala Klinicznego SUM w Katowicach w celu odbycia porodu. Lekarze zadecydowali o cesarskim cięciu. Wszystko przebiegło poprawnie, dziecko urodziło się zdrowe. Pojawił się jednak problem z rodzącą: parametry oddechowe nie pozwalały na odłączenie jej od respiratora. Zamiana gazowa między płucami i krwią była niewystarczająca.Parametry oddechowe pacjentki nie poprawiały się i przypadek stawała się coraz bardziej dramatyczna. Młoda matka nie była w stanie wyjść z oddychania mechanicznego. Lekarze z oddziału intensywnej terapii CSK zwrócili się o pomoc do pobliskiej Kliniki Kardiochirurgii w Górnośląskim Centrum Medycznym im. Prof. Leszka Gieca. Pacjentka pozostawała wówczas od 10 dni na respiratorze i 3 dni na tlenie i wydawało się, iż nic więcej nie da się zrobić. Z racji na wiek kobiety i fakt, iż urodziła właśnie dziecko, lekarze z Ochojca zdecydowali się na terapię ECMO ( Extracorporeal Membrane Oxygenation), aczkolwiek nie jest ona regularnie służąca u osób dorosłych nie tylko w Polsce, lecz i na świecie. Skuteczne prowizorium– Zdecydowaliśmy się na przyjęcie pacjentki do kliniki i na wykorzystanie u niej oxygenacji pozaustrojowej. Był to rodzaj prowizorium, gdyż nie mamy specjalistycznego wyposażenia do stosowania ECMO. Urządzenia kupiono w ubiegłym roku dla ośrodków w całym państwie, lecz mimo wysokiej referencyjności naszego szpitala, nie otrzymaliśmy ich – stwierdza prof. Stanisław Woś, konsultant krajowy w zakresie kardiochirurgii.– Pojawił się także inny problem. Taka leczenie u osób dorosłych nie jest finansowana poprzez NFZ, w czasie gdy była to dla młodej kobiety jedyna szansa. W okresie konsultacji telefonicznej z dyrektorem szpitala, zapadła decyzja – leczymy. O resztę będziemy się martwić potem – wspomina dr Marek Jasiński.Lekarze z zespołu prof. Wosia postanowili, mimo braku typowej aparatury do ECMO, zastosować dostępne w klinice urządzenia i we własnym zakresie zbudowali aparat spełniający z powodzeniem rolę ECMO.– Leczenie dorosłego pacjenta sposobem ECMO jest bardzo trudnym procesem. W monitorowanie dziewczyny zaangażowanych było nieustannie kilka osób. Po pierwszych tygodniach płuca na zdjęciach radiologicznych, początkowo całkowicie białe, zaczęły nabierać innego wyglądu. Pojawiało się światełko w tunelu – mówi prof. Woś.Wychować syna
Pełna zaangażowania walka o życie młodej pacjentki skończyła się sukcesem. aczkolwiek wyczerpana, uśmiecha się do dziennikarzy i obiektywów kamer. Trudno sobie wyobrazić co przeżywała poprzez sześć tygodni, przykuta do łóżka i podłączona do aparatury, która za nią „oddychała", tłocząc 20 lirów krwi na minutę.– Tak, to był trudny czas. Teraz moim największym marzeniem jest powrót do domu i wychowanie synka Marcina – mówi 19 letnia Patrycja.powody skrajnej niewydolności oddechowej u pacjentki lekarze nie znają do dziś. Mogło się rozwinąć ciężkie zapalenie płuc pochodzenia wirusowego albo doszło do embolizacji związanej z porodem.ECMO jest terapią służącą przeważnie u dzieci. U dorosłych zdarza się to rzadko. Taka potrzeba ujawniła się na przykład w trakcie niedawnej epidemii grypy. Zespół profesora Wosia zdobywał wiedzę o ECMO w klinice w Leicester w Wielkiej Brytanii, gdzie metodę zastosowano po raz pierwszy. Swoim doświadczeniem podzielił się z kolegami z Katowic pracujący tam dr Andrzej Sosnowski, znakomity ekspert w tej dziedzinie. – Wszystko, czego nauczyliśmy się w Leicester, bardzo nam się przydało. Zdążyliśmy oswoić się z tą procedurą na tyle, iż nawet bez specjalistycznej aparatury daliśmy sobie radę z rozwiązaniem problemu – dodaje prof. Woś.NFZ nie zapłaci, lecz...Leczenie sposobem ECMO osoby dorosłej nie jest przewidziane w procedurach gwarantowanych świadczeń medycznych Narodowego Funduszu Zdrowia. – Rozmawiamy z Funduszem na ten temat. Niestety, NFZ nie ma wyboru: działając wedle prawem nie może nam zapłacić za leczenie tą sposobem. A wydatek jest spory, ponieważ pierwsze siedem dni terapii to powyżej 35 tys. zł. Każdy kolejny dzień to powyżej 3,5 tys. złotych. Wynika to raczej z konieczości pozostawania przy pacjentce przynajmniej trzech osób – tłumaczy Klaudia Rogowska, dyrektor Górnośląskiego Centrum Medycznego.Dyrekcja szpitala i prof. Stanisław Woś będą jednak starać się, by procedura ECMO, również u dorosłych, znalazła się w przyszłości w katalogu świadczeń, które Fundusz będzie mógł finansować. Na razie dyrektor Rogowska ma nadzieję, iż lecznica porozumie się z płatnikiem na tyle, że pozwoli to na uniknięcie większych strat.Przy okazji ratowania 19-latki w katowickiej klinice terapią ECMO pobity został następny rekord: najdłuższego i co najistotniejsze, skutecznego wykorzystywanie tej procedury – w sumie 38 dni w pozaustrojowym dotlenianiu krwi. Dotychczas (ECMO było służące już w kilku ośrodkach w Polsce) najdłuższy czas trwania terapii to dwa tygodnie

Czym jest 38 dni w pozaustrojowym znaczenie w Słownik medycyny [0-9] .

  • Dodano:
  • Autor: